czwartek, 20 marca 2014

Powrót - w powiększonym składzie

Zaniedbałam bardzo bloga. Ostatni post był w Maju  - o matko ! Kupa czasu !
U Nas duże zmiany .
Oluś zaraz skończy 2 latka.
I chcę Wam przedstawić Naszego Nowego Członka Rodzinki , najmłodszego , który za 9 dni skończy 3 miesiące .

Olaf 


Moje drugie największe szczęście. 
Chłopcy już śpią, mężulo w pracy, mam chwilę więc stwierdziłam że naskrobę kilka linijek .

Kolejna zmiana u Nas, to przeprowadzka (prawdopodobnie już na długo, długo ) za tydzień . Doczekać się nie mogę. Będzie szał malowania, urządzania - to co lubię .
Mam już kilka pomysłów na niektóre pokoje ,ale to w innym poście. Na dziś już kończe, pora na chwilę odpoczynku w wannie i czaz legnąć do wyrka . 
Życzę Wam spokojnej nocy ! 
Inka 

sobota, 18 maja 2013

I po roczku

Pierwsza impreza roczkowa już za nami.
Było miło . . . 
Oluś zadowolony z prezencików. 
Szybko ten rok zleciał. Teraz w domu nie mamy noworodka tylko już DZIECKO. 

Torcik robiony przez mamę -czyli mnie.
Miał być troszeczkę inny ale czas mi na to nie pozwolił a raczej syn .











Teraz kolejna imprezka już w Polsce . Będzie dużo dzieci -będzie super.

Teraz zmykam kończyć obiadek i później przydalo by się zacząc powoli pakować .
Wyjazd już we wtorek .Wszyscy odliczamy dni ! :)

sobota, 4 maja 2013

Rodzinka sie poszerza :)

Kilka postow wstecz pisalam o mojej zachciance na salatké gyros, o mojej zgadze....
I ze chciec a móc to ........ no wlasnie ;)
I ja chcialam bardzo,bardzo zajsc w ciáze,miec kolejnego malutkiego Szkrabika w domu. 
I ''wychcialam'' sobie he he . 
Od tak poprostu zrobilam sobie test bedac u szwagierki, ona akurat miala w domu. Wyszly dwie mega grube krechy pomimo ze test robiony byl popoludniu ,nie z pierwszego siuska z rana .
Pozniej zrobilam jeszcze jeden test i znow dwie piekne krechy.
Czekam teraz na wizyte u poloznej - umowiona jestem na 7maja ;) 
Wie o tym tylko kilka osob. Rodzinka dowie sie gdy pojedziemy do Polski .
Moja radosc? Nie do opisania. Marze o córce i licze ,ze to marzenie mi sie spleni-chce tego . . .  . .BARDZO . !
Z Mézulem sié zalozylismy czy bedzie chlopiec czy dziewczynka. Ja stawiam na córé ,Mézul na syna ale wiem ze córy bédzie sié tez bardzo cieszyl . 
Tak bardzo ,bardzo chce . Moze uda mi sié ''wychciec'' he he tak jak z ciáza . :) 

Wiéc teraz byle do 7mego :) 

Jestem cala w skowronkach ;)

Pozdrawiam Inka

czwartek, 25 kwietnia 2013

KONKURS


Wszędzie konkursy....Ale nie od tak sobie-zawsze prowadzący konkurs "coś chce".Tzn. polubcoś na fcb itd.itd.
Nie można tak poprostu,dla miłej zabawy? 
Otóż można..... I taki właśnie "zrobię" .OoO  . . . .

Zasady mojego "konkursiku"

Napisz w komentarzu dlaczego właśnie to TY powinnaś otrzymać nagrodę,która jest do wygrania  . . . . . 
A nagrodą jeeeeeeeeeeeeeest  . . . --------->
RIMMEL GLAM EYES DAY 2 NIGHT 
Tusz do rzęs 2w1 .
Daje Nam naturalny efekt,wyraźnie wydłużone rzęsy....


Tusz o wartości ok28zł . . . 

Z pośród wszystkich komentarzy -mój Syn Oluś wylosuje 1 szczęśliwą Panią ,która stanie się właścicielką tego tuszu. . . . 

Konkursik trwa do niedzieli ---28/04/2013
Do godziny 23:00-Waszego czasu, a mojego 22:00


Zapraszam.
A Wy zapraszajcie blogowe koleżanki. . . .;)



Pozdrawiam Inkaaa


ps.ciekawe czy ktokolwiek weźmie udział  -ha.

Pancakes made by Daddy

Tatuś po powrocie z nocnej zmiany  zafundował Nam na sniadanko pysssssszne naleśniki .
Oluś wcinał,aż mu się uszka trzęsły. Mnie zresztą też....

Teraz Daddy poszedł spać,a dziecię się zabawia czym się da . Zaraz wyruszamy na spacerek (krótki,bo pogoda brzydka). Dziś w chuście, bo musimy zaliczyć pocztę a nie chcę słuchać wrzasków mojego dziecia gdy wózek stanie .
I nie chce czuć wzroku na swoich plecach ,ludzi którzy czekać będę w kolejce i będą musieli wysłuchiwać wkurzonego Chopina -czyt.mojego dziecia. :D

Ps. Broń mnie Boziu od sklepów z ciuszkami ... :-)







Pozdrawiamy ;)
Inka i Oluś ....







środa, 24 kwietnia 2013

Chcieć,a móc....

.......chciała bym zajść w ciąże.
Marzy mi się rodzeństwo dla Bubu. Jednak to nie takie proste jak się wydawać może.
Jedni nie chcą-a mają. Inni chcą - a nie mają.... Gdzie tu w tym sens ?
Głowa myśli i nie  myśli ..... franca nie przychodzi na czas....była chcica na sałatkę z gyrosa (gdzie ja nie lubię warzyw-sałata ?pekińska?Ja? Nigdy wcześniej ! )....zgaga piecze....
Nie ma się co podniecać. 
Pewnie przyjdzie lada moment. Jednak dała bym w ch*u*j dużo ,żeby nie przyszła ... franca !
I tylko proszę Boga żebym nie musiała czekać znów prawie dwóch lat ... 
Przecież moje dziecko uwielbia dzieci,uwielbia gdy one się smieją,piszczą,skaczą - to dla Niego jest raj .
A tak chciałam rok po roku ....
Chcieć a móc ..... to se ku**rwa można .
Zazdroszczę przyszłym mamą z brzuszkami nawet tego bólu porodowego . 
Gdy ja rodziłam przysięgałam się do Mężula ,że nigdy wiecej mu nie urodzę dziecka. Nigdy.... 
4mies. po porodzie zmieniłąm zdanie i zaczeliśmy starania . A tak mnie lekarz uprzedzał,że muszę bardzo bardzo uważać po porodzie z bzykaniem,żebym nie zaciążyła.Dostałam nawet plastry - i co mi z nich..Lęża .
Zero zabezpieczeń i nici z tego .... Czekam cierpilie .... 
Jestem bardzo wdzięczna Temu u góry,że obdarzył mnie chociaż jednym Bubusiem. Świata poza Nim nie widzę,a On poza mną  i dobrze Nam z tym.


I zgaga dalej piecze wrrr.... 

Pozdrawiam
 Inka


piątek, 19 kwietnia 2013

Zawitała i do Nas wiosna

W ostatnim poście prosiłam,żeby i do Nas zawitała wiosna. :)
Ktoś mnie wysłuchał i mam ją :) Jest  słoneczko,bez wiaterku ahhh....;)
Odrazu  ubraliśmy się cieniutko i wyszliśmy na spacerek na plac zabaw.
Było super .... Olusiowi się bardzo spodobała huśtwka i ślizgawka - zjeżdżając aż zamykał oczy he he :)

Wiosna za oknem- to aż człowiek inaczej funkcjonuje.Z rana 2 pranka ładniutko wyschły w słoneczku na ogródeczku-czego chciec wiecej....... :)

Takie było husiuu husiuuu


oO Oo ! A co to? Coś nowego :)


...aż się z lekka pośliniłem :D


Jeeeeedzieeeeem !!!
aaaaaaaaaaaa

Chwila odpoczynku.



Do wyjazdu zaledwie 32 dni :)
HAPPY :-)

Pozdrawiam

Inka