poniedziałek, 7 maja 2012

Mamusia przylatuje!

Dziś wpis o wszystkim po troszku,jest już późno więc tak na szybko coś naskrobę.
Mogła bym w sumie w dzień usiąść spokojnie i napisać wszystko co bym chciała,ale NIE CHCE MI SIĘ! Wiem LEŃ ze mnie.!;)

Tak jak w tytule PRZYLATUJE MAMUSIA- już jutro !! Cieszę sie ogromnie,że będę miała Jej pomocną dłoń przy sobie,Jej rady i w ogóle.!:) Tak się już za Nią stęskniłam! I cieszę się ,że będzie przy mnie w tym ważnym dla mnie dniu - kiedy narodzi się Mój Najukochańszy i wyczekiwany Synuś~!
Chciała bym,żeby była ze mną też przy porodzie,ale gdy Ją pytałam czy będzie stwierdziła,że oszalałam he he- mówi ,że nie chce bo przypomną się Jej 3 porody, które Ona przechodziła i że nie chce patrzeć jak będę płakać lub cierpieć he he. No cóż nie będę ją na siłę nawiać-ale liczę po ciachu ,że jeszcze zmieni zdanie jak już będziemy w szpitalu. :P

Tak więc jutro po pracy Mój Damcio jedzie po przyszłą teściową na lotnisko- Mamita londuje w Londynie o 16:30 ,ale będzie musiała troszkę niestety poczekać na Damiana ponieważ On kończy pracę o 17:20 -ale zerwie się pewnie troszkę wcześniej (taką mam nadzieję) .
Mamitka będzie musiała sobie usiąść i poczekać- ale zanim zrobią odprawę itd. to też troszkę minie.....
Mam tylko nadzieję,że jakoś się odnajdą na tym lotnisku he he!
Ja niestety nie jadę  po Mamitkę, bo musiała bym jechać specjalnie do D.pracy i stamtąd się z Nim zabrać- a niestety ja już nie jestem na siłach do chodzenia, jeżdżenia itd. :/Będę czekać na Nich w domku ,zrobię jakiś obiadzio itd. i myślę,że będzie OK!

Z mamą się  śmiejemy ,że Olivier czeka na przyjazd Babci i dopiero wyjdzie na świat - no cóż zobaczymy jak to będzie! ;-)





MAMCIU CZEKAMY NA CIEBIE ! ! ! ;-)


Ajć! Będę miała swoją MAMITKĘ  ponad  2tygodnie u siebie ! ! !  <sialalala> :)
I'm happy !!!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz