Ja zawsze miałam twarz bez wyprysków itd. każdy zawsze mi pisał że mam super cerę itd.;)
No i niestety ciążowe hormony zrobiły na sobie na mojej twarzy wysyp syfków,krostek ! Moje czoło wygląda jak mrowisko .:D
Tzn. wyglądało tak przez kilka dni,ale już dochodzi do siebie z moją pomocą. :P
Jak dotykałam ręką czoła to łoooosz matko!!Masakra... takie chropowate i w ogóle <bleee> !!! Nie smacznie to wyglądało.!
Więc trzeba było coś z tym zrobić. :P W końcu jako przyszła mamuśka muszę jakoś wyglądać, a nie zasyfiona twarz i w ogóle.! :P
Tak więc zakupiłam kilka rzeczy i powiem Wam,że jestem z nich bardzo zadowolona- a raczej z efektów! :)
Z mojej twarzy zniknęły syfki itd. :) Jest gładziutka!:)
Pierwszy rzecz to ŻEL DO MYCIA TWARZY Z PEELINGIEM firmy Clean&Clear "Morning Burst"
Ja stosuję go wieczorem. ;P Wcierając go w twarz za pomocą mojej "magicznej rękawiczki" .:)
Następnie przecieram twarz TONIKIEM również z firmy Clean&Clear " Sensitive ski deep cleansing LOTION". Czuć go jak działa tak jakby wypalał moje "mrowisko" hehe :)
I po przetarciu twarzy tonikiem po ok 10minutach nakładam na buzię KREM na noc z firmy CLEARASIL Ultra "Overnight Lotion" Co prawda nie jest to za duże opakowanie bo tylko 40ml - ale jest ok.
Po kilku dniach (zawsze wieczorem) stosowania tych preparatów moja buźka wygląda dużo,dużo lepiej!
Także śmiało mogę WAM JE POLECIĆ- jeśli oczywiście ktoś potrzebuję takiej "kuracji" . :P
KOSMETYKI :
I magiczna rękawiczka:
Pozdrawiam
Inka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz