Pisałam już,że nie mogę się Go doczekać. ? Heheh- pewnie pisałam,ale napiszę to jeszcze i tak nie raz! :P
Bo kurde nie mogę się Go doczekać!!! :D Mojego Malutkiego Kochanego Szkrabika! :*
Wspomniałam w ostatnim blogu,że dziś zabieram się za pakowanie torby do szpitala i tak też uczyniłam.
Mój D. wyjął mi torbę z pod łóżka , ja wyjęłam pudła z rzeczami Młodego i do dzieła!!! :D
Zastanawiałam się na początku co wziąć,ile wziąć i w jakich rozmiarach. Z tego co się dowiedziałam tutaj w UK nie trzymają zbytnio długo w szpitalu ( jedną mamę trzymali np. 3h po porodzie tylko,więc różnie to bywa).
Ale co by być gotowym i zwartym stwierdziłam ,że naszykuję rzeczy na "dzień porodu" ,żeby Oluś miał wszystko nowe i świeże i czyściutkie i na drugi dzień pobytu w szpitalu.
Jeżeli okaże się,że będziemy musieli zostać dłużej to zrobiłam "paczuszkę" ciuszków na "dzień awaryjny" - tak to sobie nazwałam, która będzie czekała w domu i jeśli będzie potrzeba to Tatuś Nam ją przywiezie do szpitala. :)
W związku z tym,że rodzę w maju (mam taką nadzieję;P ) i liczę,że nie będzie bardzo zimno , darowałam sobie kupno śpiworka i jakiś nie wiadomo grubych ciuszków. Oczywiście mam kilka bluz i bluzeczek, ale to po 2szt. ;)To co mamy powinno Nam wystarczyć. ;-)
Jeśli chodzi o rozmiary.... Tutaj się chwilkę zastanawiałam bo prawdę pisząc nie wiem tak naprawdę jak duży lub jak malutki urodzi się Mój Synio. dlatego też wybrałam ubranka w dwóch rozmiarach : 56 i 62.
Posegregowałam je w tzw. kompleciki.
W skład Naszej torby z rzeczami Olivierka wchodzą:
ciuszki rozmiar 56
*komplecik 1 *
-bluzeczka w paski z długim rękawem,
-body białe z krótkim rękawem,
-spodenki,
-rękawiczki "niedrapki",
-czapeczka biała,
*komplecik 2 *
-body z długim rękawem w paseczki,
-kaftanik w paseczki,
-pajacyk w paski,
ciuszki w rozmiar 62
*komplecik 1 *
-body z długim rękawem białe,
-kaftanik biały,
-śpioszki białe,
-body w paseczki,
Do tego mamy również:
- dwie bluzeczki "cieplejsze" w rozmiarze 56 (niebieska i żółta)
-czapeczkę pomarańczową,
-skarpetki czerwone i białe,
-body z krótkim rękawem,
-bluza polarowa ( na wyjście jeśli byłoby chłodniej),
-kocyk cieplejszy,
-ręcznik z kapturkiem,
-buciki,
-3 pieluchy tetrowe ( na w razie co spakowałam),
-szczoteczka do czesania włosków,
-krem na odparzenia,
-3-4 sztuki pampersów" NEWBORN"
-chusteczki nawilżające,
-smoczek (nie chcę go dawać Małemu,ale w razie Wu spakowałam 1szt).
Na dzień dzisiejszy to wszystko mamy już w torbie spakowane dla Maluszka.
Do tego wszystkiego dojdzie oczywiście fotelik samochodowy -ale to już tatuś będzie miał przygotowany w samochodzie.
Natomiast torba do szpitala dla mnie zawiera:
-ręcznik,
-szlafrok,
-kostium kąpielowy (ponieważ planuję rodzić w wodzie),
-koszula do porodu,
-piżama po porodzie,
-kapcie,
-2 pary skarpetek,
- kilka wkładek laktacyjnych,
-2 pary majtek "zwykłych"
-4pary majtek poporodowych,
-wkładki (podpaski) poporodowe,
-ubranie na wyjście ze szpitala (dresy,koszulka i ewentualnie bluza zależnie od pogody),
-książka ciąży + dokumenty,
-KOSMETYCZKA a w niej : żel pod prysznic,pasta do zębów + szczoteczka, szczotka do włosów,gumka do włosów,żel go higieny intymnej (mini buteleczka,żeby nie wozić litrowej ;P ).
I to by było chyba na tyle w danej chwili. :) Później dopakuje się aparat fotograficzny, woda do picia.
Wydaje się dużo tego,ale tak naprawdę są to najpotrzebniejsze rzeczy- bynajmniej tak mi się wydaje.
Mam nadzieję,że niczego nie zapomniałam. W razie co będę dokładać jak mi się coś przypomni. :)
a! Oczywiście o jedzonku dla mnie nie muszę chyba pisać, bo wiadomo że wezmę coś do szamania hihihi :D
Kompleciki wyglądają mniej więcej tak.
ROZMIAR56
ROZMIAR 56
ROZMIAR 62
I RESZTA
PozdrawiaMY! :)
Super lista! Troche mnie przerazilas, bo rodze podobnie jak Ty (rowneiz w UK) a nawet nie mam jeszcze polowy przez Ciebie wymienionych rzeczy... musze sie za niedlugo za zakupy wziac rowniez i tych malych drobiazgów. Na pewno skorzystam rowniez z Twojej listy:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńProsze bardzo!:) Korzystaj śmiało.Własnie po to też powstał ten wpis,żeby inne przyszłe mamuśki mogły sobie "pościągać" :)
OdpowiedzUsuńJa zapomniałam dodać kostium kąpielowy- ponieważ planuję rodzić w wodzie,ale już go dopisuję ;P
Pozdrawiam mocno! :)
Inuś moja jak dobrze, że Cię mamy z Marcelinką :*
OdpowiedzUsuńprzynajmniej nie muszę główkować tyle co mam spakować :)
a po porodzie będę wiedzieć dzięki Tobie jeszcze więcej :D
Się polecam .! :D
OdpowiedzUsuńW końcu któraś musiała polecieć na pierwsza i padło na mnie . ;P
Hy hy!