Taaaak !!!
W końcu po długich poszukiwaniach udało Nam się znaleść domek, w którym przede wszystkim właściciel akceptuje PSA !!!!
Cieszę się bardzo z tego powodu, bo do końca miesiąca zostało coraz mniej dni, a niestety na tym mieszkaniu gdzie teraz mieszkamy nie byłoby opcji zostania chociażby kilku dni dłużej.
Ale udało Nam się i to jest najważniejsze.!;) Będę mieć swój ogródeczek , w którym pies będzie latał , a Ja z Olivierkiem będziemy leżakować i leniuchować jak Tatuś będzie w pracy! Haha :D
Doczekać się nie mogę jak już się tam przeprowadzimy.... Zaczynamy w sobotę, więc jeszcze tylko kilka dni i sajonara stare lokum :D !Nie cierpiałam tego mieszkania ;/I gniecenia się 1 1bedroom.!
Teraz będziemy mieć 3bedroom +salon+ jadalnia - oj taaak będzie Oluś miał gdzie latać o rozrzucać zabawki.
Jedyny minus tego domu ,to to że nie jest umeblowany (poza kuchnią) więc czekają Nas dodatkowe wydatki,żeby kupić meble i wszystko to co Nam potrzeba, nie zrobimy tego od razu na raz , ale najważniejsze rzeczy trzeba kupić już teraz (np. łóżko:D );P
Najbardziej to się chyba cieszę z tego ogródka haha a Mój Damcio z garażu.!:D Już wiem, gdzie Mój przyszły Mężulek będzie spędzał weekendy!:P
Część rzeczy mamy już spakowanych - ja swoje ciuchy spakowałam juz tydzień temu mimo,że nie wiedziałam jeszcze czy będziemy mieli sie gdzie przeprowadzić hehe. :P
Teraz powinnam się ruszyć i popakować resztę rzeczy z szafek,pułeczek itd. ale za cholerę nie chce mi się za to zabrać. ;P Leń chyba mnie ogarnął ?! Znając mnie to chyba zrobię to na wariata na ostatnią chwilę. ;P
Ale dam radę.!:)
Wynajeliśmy już VANA dużego żeby przewieść wszystko i w sobotę rano jedziemy po klucze do agencji, Damian zawozi mnie już z częścią rzeczy do domku ,zachasam rękawy i biorę się do roboty -sprzątanko,mycie okien ,podłóg itd.
A wieczorkiem zaparzę sobie moją ulubioną melisę z pomarańcza i usiądę na ogródku i będę odpoczywać - ahh się rozmarzyłam haha ! :D
Koniec ciąży coraz bliżej.!!! ;) Poród depcze Nam po stopach- mam nadzieje,że Synuś da mi ogarnąć domek, a później niech się dzieje co chce.;)
Jeszcze 6tygodni przed Nami.
I mam też 2 cudowna wiadomość !!!!!!!!!!!
Cieszę się bardzo z tego powodu.!:))))
Ciekawa jestem tylko,czy Oluś poczeka w brzusiu na babcie i czy uda Nam się jeszcze w 2paku pojechać po Nią na lotnisko.?!:)
A to dzisiejsza paczuszka ,która przyszła dla Olivierka ( zarejestrowałam sie kiedyś na jakiejś stronce) dostaliśmy 8książeczek Disney'a w języku angielskim, więc i Ja i Oluś będziemy się szkolić. :P
POZDRAWIAMY !
Pamiętaj, żeby się za bardzo nie przepracować, bo znowu nie ruszysz ręką ani nogą!!
OdpowiedzUsuńI żebyś rodzić nie zaczęła ;)
Fajnie, że wszystko tak się ułożyło...
Buiolki w brzucholka
Aś :* Będę starać się oszczędzać!:P
OdpowiedzUsuńByła byś taka dobra wsiadła w samolot i mi pomogła:P hehe ;))
Buźki :*
super:))) z ciekawosci ile bedziecie placic za mieszkanko? oraz gdzie mozna sie po takie ksiazeczki zarejestrowac? gratuluje znalezienia nowego miejsca i powodzenia z przeprowadzka, my zaczynamy przeprowadzke w srode!! buziaki
OdpowiedzUsuńAga- zabij mnie a nie pamiętam co to za stronka była dokładnie,bo weszłam na stronkę PAMPERS i też dostałam paczuszkę z próbkami i później kliknełam na jakąś reklamę i tak sie logowałam na kilku. Jak coś odnajdę to dam znać!;)
OdpowiedzUsuńA za mieszkanko będziemy płacić Ł995 + rachunki.
Dla Was również POWODZONKA w przeprowadzce i uważaj na Siebie i Zosię:):*
Hej :)
OdpowiedzUsuńJestem tu pierwszy raz...
Mam do Ciebie pytanko ,
Mogłabys sie odezwac na 15736888?Bylabym wdzieczna :)
Oj no to troszke Was to kosztuje jednak, ale co sie nie robi dla komfortu zycia! dzieki, bede uwazać i bede codziennie po trochu cos robic, a mam nadzieje ze wk oncu tez jakies zdjecia na bloga bede w stanie wkleic za miesiac jak juz pokoik bedzie gotowy. na pampersa sie teraz tez zarejestruje. pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńAga- z pampersa dostałam husteczki sensitive;) I 10 pampersików new born ;)
OdpowiedzUsuńNo troszke kosztuje, niestety... A ile Was kosztuje nowe mieszkanko.?
Ja właśnie spakowałam 1 karton z duberelami z pułek i brzuch tak mnie zaczął kłuć ,że już więcej nic nie ruszam dziś.;/;/