Tym razem mowa o cellulitis :P Nie jest go dużo,ale jednak.... Więc trzeba cholerstwo wytępić !
Znalazłam "przepis" na peeling kawowy,ale wiadomo jak każda inna metoda usuwania cellulitu nie zadziała pewnie od razu. Więc trzeba wcierać go w siebie (w zależności w sumie od ciała każdej z Nas) ok. miesiąca może i nawet dwóch.
Potrzebne Nam będzie :
--- godzina wolnego czasu-- w między czasie gdy peeling będzie na Nas można poczytać,lub pomalować sobie paznokietki :P
# zwykła folia spożywcza,
# 12łyżek kawy mielonej (może być najzwyklejsza,najtańsza),
# 1łyżeczka imbiru mielonego (jeśli ,któraś nie ma to obędzie się bez :P ),
# 12łyżeczek cynamonu mielonego (jeśli nie ,któraś nie ma to też obędzie się bez :P ),
# krem ujędrniający lub nawilżający
# oliwka
Wszystko mieszamy w miseczce .
Po zrobieniu peelingu wsmarowujemy go w ciało (nogi,pupa) za pomocą dłoni lub szorstkiej rękawicy.
Później owijamy się dokładnie folią spożywczą. ;)
I tak owinięta kładziemy się na łóżku (ewentualnie podłodze,co kto woli :P ), przykrywamy się kocem lub jakimś nakryciem .
I leżakujemy godzinkę. Po godzince ściągamy folię i idziemy pod prysznic zmyć peeling.
I smarujemy się kremem ujędrniającym lub nawilżającym. ;-)
Peeling można robić sobie raz na tydzień, bądź 2razy w tygodniu. W zależności kto jakim czasem dysponuje. ;)
I powtarzać go co tydzień przez miesiąc lub dwa i efekty na pewno będą ;)
Miłego peelingowania :-D
stosuje to dlugo, i na celulit to nie pomaga za bardzo, na celulit pomaga mi duuuzo chlania wody :)
OdpowiedzUsuńNic Ci sie Aga skóra nie polepszyła.?
OdpowiedzUsuńTo jest jeden z tysiąca pomocnych "rzeczy" do unikania i walki z cellulitem ;)
moze nie polepszyla dlatego,ze nie mam jakis wybitnie duzych problemow z tym,bardziej to pomagalo mi na zwiotczałą skóre na brzuchu.
OdpowiedzUsuń